Często zadajemy sobie to pytanie. Teoretycznie odpowiedź jest prosta, ale czy aby na pewno? Zacznijmy od tego, że pojęcie „żywności
ekologicznej” jest określone prawnie – jasnymi zasadami. Do produkcji tego typu są postawione wymagania, które muszą zostać
spełnione. Dodatkowo jeżeli standardy zostaną zachowane – produkt ten jest certyfikowany. (O tym jakie zasady muszą zostać
spełnione, jak powstaje i czym jest produkt ekologiczny możecie się dowiedzieć z artykułu do którego link będzie pod tym wpisem).
[ Rośliny strączkowe – fasola, groch, soczewica, ciecieżyca ]
Pojęcie „zdrowa żywność” jest natomiast hasłem reklamowym. Nie kryją się za nim jakiekolwiek standardy. Producenci tak zwanej
„zdrowej żywności” używają haseł „ZDROWE”, „BEZPIECZNIE”, ponieważ te hasła mają wyróżnić produkt na półkach i zachęcić klienta
do zakupu. To sformułowanie nie da nam gwarancji, że do produkcji tych artykułów nie zostały użyte konserwanty, substancje
chemiczne czy spulchniacze. Jest to praktyka, która nie jest korzystna dla klienta jak i dla prawdziwych producentów żywności
ekologicznej. Dlatego zawsze warto zwracać uwagę na skład produktów.
[ Suszone owoce – rodzynki, jabłko suszone, banan suszony ]
Podsumowując żywność ekologiczna jest na pewno żywnością zdrową dla naszego organizmu jak i otaczającego nas ekosystemu. Warto
w tym przypadku zwrócić uwagę czy na opakowaniu jest logo z „zielonym listkiem” – daje to gwarancje, że takie produkty są ekologiczne,
certyfikowane i podlegają wszelkim wymaganym kontrolom. Natomiast produkty opisane jedynie jako „zdrowe” – nie zawsze takie są.
